Kominek to jest coś wyjątkowego, co odmienia całe wnętrze niezależnie od rodzaju czy wielkości paleniska. Nie można odebrać mu jakiejś takiej magii, która powoduje, że wnętrze po jego rozpaleniu, dostaje przyjemnej gry światłocieni i przytulnego, ciepłego, domowego charakteru. Kominki mają po prostu w sobie „to coś”. Na szczęście świat idąc naprzód pomyślał i o tym, by zapewnić każdemu odrobię tej magii, dlatego kominek może znaleźć się i w Twoim salonie nawet jeśli mieszkasz w budynku wielorodzinnym.
Na co i dlaczego się zdecydować? Przeczytaj!
Ciepło nie jedno ma imię
Do wyboru masz wiele możliwości:
– kominki tradycyjne otwarte – są to kominki, które kojarzą nam się najbardziej. Jest to kominek zbudowany z piaskowca, cegły ceramicznej lub cementowo-glinianej, a wykończony różnymi materiałami: cegłą klinkierową, drewnem, kafelkami, kamieniem. Ze względu na swoją budowę generuje duże starty ciepła i koszty eksploatacyjne oraz jest zagrożeniem przy małych dzieciach. Aby zapobiec ryzyku pożaru należy bezwzględnie zaopatrzyć się w przesuwny ekran.
– kominki tradycyjne z wkładem zamkniętym – jest to zdecydowanie bardziej praktyczna wersja kominka. Dużym plusem jest możliwość ich wykorzystania jako część systemu centralnego ogrzewania (tzw. kominki z płaszczem wodnym) lub powietrznego systemu ogrzewania. Dodatkowo koszty eksploatacyjne są również niższe. Takie palenisko jest także zdecydowanie bardziej bezpieczne niż otwarte.
– koza – świetna alternatywa dla tradycyjnych kominków. Jest to też dobry pomysł do wnętrz, w których nie ma dużo miejsca. Te wolnostojące kominki mogą być naprawdę małe. Nie wymagają kosztownej przebudowy instalacji. Jednak należy przemyśleć funkcję, jaką koza ma pełnić – czy ma mieć wymiar jedynie estetyczny, czy również spełniać rolę grzewczą.
I nieco inaczej…
– kominki na pellet – moim zdaniem kapitalne rozwiązanie! Do komory wsypujesz groszek (często z odpadów np. po produkcji drewnianych podłóg), sprzęt włączasz pilotem, w komorze, do której jest podawany pellet rośnie temperatura, pojawia się iskra, która go rozpala. Od tego momentu podłączenie elektryczne potrzebne jest już tylko do tego, aby pracował ślimak podający pellet, ogień jest najprawdziwszy! Minusem może być tu odgłos pracującego podajnika. Dla mnie to jednak drobiazg, bo przy cichej muzyce czy rozmowie jest praktycznie niezauważalny. Widziałam już też wersje na pellet i drewno. Taka opcja podoba mi się nawet bardziej – gdy jestem leniuchem – pellet, na specjalne okazje – prawdziwe drewno!
– kominki elektryczne – jest to świetne rozwiązanie dla osób nie lubiących sprzątać😉 Wygodny w eksploatacji, praktyczny, bezpieczny. Wymaga dostępu jedynie do instalacji elektrycznej. Ogień włączany jest pilotem i wygasa od razu po wyłączeniu. Jednak jest to imitacja ognia, która powstaje w wyniku rozbicia wiązek światła lub pary wodnej. Co kto lubi. Bywają naprawdę ładne, jednak dla mnie szczerość ponad wszystko!
– kominek gazowy – wymaga podłączenia do instalacji gazowej i do przewodu powietrzno-spalinowego. Zalety tego kominka są porównywalne z kominkiem elektrycznym.
– biokominki – obecnie coraz bardziej popularne. Wykorzystują ciekłe lub półciekłe paliwo. Ich dużą zaletą jest mnogość wzorów, co pozwala wpasować taki kominek w każde wnętrze. Możesz zatem znaleźć takie mocno przeszklone czy stalowe warianty. Albo całkiem malutkie stojące wręcz na stoliku jak większa świeca. Duży plus to modele na pilota i ze zbiornikiem na olejki eteryczne.
Gdzie i jak?
Kominek to moim zdaniem zawsze dobry pomysł. A przy tylu możliwościach do wyboru, na pewno wpasuje się w każdy styl wnętrza od klasycznego, przez skandynawski, po art deco. Kwestia jest tylko taka, co możesz i co chcesz zrobić.
Może zacznijmy od pytania „gdzie?”. Nasz wzrok automatycznie kieruje się na kominek po wejściu do wnętrza. Staje się on najważniejszą ozdobą. Dobrze zatem, żeby go wyeksponować innymi elementami wystroju. W dużych pomieszczeniach, warto umiejscowić go centralnie i wokół niego zaplanować strefę relaksu. W mniejszych, w zależności od układu pomieszczenia, można rozważyć ponownie ustawienie całego wnętrza pod kominek lub bardziej kameralnie – w rogu. Oczywiście kominki tradycyjne, ze względu na instalacje, są stałym elementem wystroju, dlatego mocno determinują układ funkcjonalny. W przypadku kominków elektrycznych, biokominków itp. można pozwolić sobie na sporą swobodę i zamontować je w dowolnym miejscu. Niezależnie od wybranego wariantu dodadzą tego czegoś i ogromnej dawki przytulności nawet bardzo surowym i minimalistycznym wnętrzom.
Na co zwrócić uwagę?
Miej na uwadze, że pewne modele będą lepiej wyglądały we wnętrzach stylizowanych na lata 60-te, 70-te lub rustykalnych itp. Albo zagraj przekornie i do modernistycznego wnętrza wrzuć klasyczny kominek. Możesz również pomyśleć o „kastomizacji”. Kominek możesz obłożyć kamieniem czy płytkami. Jeśli nie wiesz na co się zdecydować, wybierz wariant z szybą w prostej ramie (może być przeszklony z przodu, narożnie, z trzech lub nawet z czterech stron). O czym musisz na pewno pamiętać? Sprawdź, jak wygląda użytkowanie i sprzątanie kominka i wybierz taki, który najbardziej Ci pasuje. Jeśli stoisz przed budową domu i pragniesz mieć tradycyjny kominek koniecznie zwróć uwagę na wzmocnienie płyty fundamentowej w tym miejscu. Dobrze przemyśl też decyzję o lokalizacji. Kominek (dowolny) powinien być jakoś (bo możliwości jest wiele) wyeksponowany, ale jednocześnie znajdować się w pewnym oddaleniu od wyposażenia czy głównej komunikacji w pomieszczeniu.
A co, jak chodzi o koszty?
Ceny kominków, jak się domyślasz, są bardzo zróżnicowane w zależności od wariantu, jaki wybierzesz, jak również producenta czy rozmiaru. Zatem uśredniając czego możesz się spodziewać?
– wkłady kominkowe zamknięte – cena kształtuje się od około 2000 zł do nawet kilkunastu. Jeśli musisz uwzględnić zabudowę kominka, koszt zbliży się do górnej granicy lub nawet ją przekroczy.
– kominki murowane – to koszt wymurowania po prostu😊 Jeśli przechodzisz z wariantu otwartego na zamknięty, to taka przemiana kosztuje kilka tysięcy.
– kominek gazowy – pamiętaj o tym, że wymaga on podłączenia do instalacji gazowej. Przeciętne ceny to kilkaset złotych do mniej więcej półtora tysiąca. Chociaż bardziej zawansowane modele to kosztu kilku lub nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych!
– kominek elektryczny – ceny znajdziesz już od około 1000 złotych. Oczywiście w górę.
– kominek na pellet – od około 3000 złotych w górę.
– biokominek – coś fajnego znajdziesz już w cenie kilkuset złotych. Bardziej designerskie modele to koszt od tysiąca złotych w górę.
– koza – dobre propozycje są już w cenie 500 złotych. Można rozważyć też targ z antykami! Jak widać kwoty są do „przeskoczenia”.
Warto pamiętać
Zanim jednak coś wybierzesz, zobacz jakie masz możliwości, jeśli chodzi o podłączenia. O ile zakup może być jak najbardziej w zasięgu Twoich możliwości, to warto również sprawdzić koszty eksploatacji. Nie zapomnij również o… sprzątaniu😉 To może pokonać nawet największych kominkocholików! Zawsze najbardziej smuci mnie widok zakurzonego kominka, przed którym stoi na stałe wielka donica z rośliną, bo właścicielom, gdy minie już pierwsza miłość, nie chce się „bawić w to wszystko”. Nie tak dawno temu przeprojektowywałam apartament, w którym dziesięć lat wcześniej powstał kominek. Nota bene, bardzo dobrze zaprojektowany przez poprzedniego architekta wnętrz. I wiesz co? Został zdemontowany po dziesięciu latach i …przed pierwszym jego odpaleniem. Dlatego warto, moim zdaniem, zanim zdecydujemy się na kominek, przemyśleć jaki mamy styl życia, na co jesteśmy gotowi, a co zwyczajnie nie sprawi nam na dłuższą metę przyjemności.
Wieczór przy kominku
Ja wybrałam kominek na pellet marki Jolly Mec, ponieważ jest bardzo łatwy w obsłudze, działa na pellet, a pali się prawdziwym ogniem. Bardzo się cieszę, że zdecydowaliśmy się na to rozwiązanie, bo dzięki łatwości rozpalania, korzystamy wyjątkowo często!
Ogólnie bardzo chwalę sobie kominki. Nadają wnętrzu ten niesamowity urok. Szczególnie w długie jesienne i zimowe wieczory z dobrą czekoladą lub herbatą w dużym kubku. Stanowią również genialne uzupełnienie magii świąt😊 A jeśli nie masz dużo miejsca fizycznie lub w budżecie na taki większy zakup, zawsze możesz zdecydować się na atrapę kominka, która będzie się pięknie prezentowała ze wstawionymi do środka świecami. Po ich zapaleniu będziesz się czuć równie wyjątkowo, co przy prawdziwym kominkowym ogniu! O świecach i dyfuzorach pisałam tutaj. Wesołych Świąt, niech ciepła magia tego wieczoru zostanie z Tobą na cały rok!
Napisz komentarz