Zanim usiądziesz w swoim nowym lub odnowionym domu czy mieszkaniu, musisz pokonać kilka przeciwności losu na drodze do perfekcji 😉. Warto zatem pozyskać kogoś, kto Ci pomoże podczas tej przygody, już od samego początku. Najlepiej kompetentnego, znającego się na rzeczy, a przede wszystkim takiego, który pasuje do Ciebie. Architektów wnętrz (i pracowni) jest wiele. Można dostać zawrotu głowy. Jak znaleźć tego jedynego? Zdradzę teraz kilka kwestii, na które należy zwrócić uwagę przy wyborze najlepszej dla Ciebie opcji.
Szukajcie, a znajdziecie
Niezależnie od tego czy sięgniesz po biuro projektowe czy samodzielnego architekta, powinieneś zacząć od sprawdzenia kilku kwestii. Po wrzuceniu w wyszukiwarkę kryteriów, możesz przejrzeć strony wielu firm i zobaczyć, co Ci się spodoba. Sprawdź koniecznie portfolio projektantów. Zanim nawiążesz kontakt, warto wiedzieć czy tworzone projekty Ci się podobają. Zwróć uwagę, czy projektant lub biuro ma swój określony styl, czy podejście do projektowania traktuje bardziej elastyczne. W pierwszym przypadku, musisz się spodziewać, że Twoje wnętrze będzie podobne do tych, które widziałeś. W drugim, projektant będzie z Tobą poszukiwał odpowiedzi na to, co lubisz. Zerknij też czy w portfolio są jakieś realizacje. Wizualizacje wiele znoszą, więc dobrze jest sprawdzić czy te wizje są realizowalne i jak wyglądają. Pamiętaj jednak, że remonty potrafią się przeciągać, a nawet rozciągać latami, więc nie jest to kluczowa kwestia, poza tym część klientów nie życzy sobie, aby ich wnętrza były upubliczniane, mimo wszystko miej to na uwadze.
Co jeszcze możesz zrobić przed kontaktem? Wyszukaj opinie! Nie wszystkie pracownie czy architekci mają ich wiele, ale warto wybrać takie, które je mają i to pozytywne. Sprawdź zatem na stronie internetowej, poszperaj w opiniach wyszukiwarki Google, na Facebooku. To są najpopularniejsze źródła. Możesz też popytać wśród znajomych, czy ktoś korzystał z takich usług i samej/samemu przekonać się jaki jest efekt lub poszukać, czy pracownia/architekt, którego wybrałaś/wybrałeś robił coś dla kogoś, kogo znasz. Nie ma to jak referencje z pierwszej ręki!
Sprawdź, kto będzie Cię prowadził! Tło się liczy, a ono kształtuje projektanta. Architekci wnętrz po uczelniach technicznych mają również wykształcenie z zakresu właściwości materiałów, konstrukcji i budowania. Po uczelniach artystycznych – mają ogromne wyczucie kolorów i designu. Hobbyści to pasjonaci i samouki, zwykle świetnie orientują się w przestrzeni i mają dobrą intuicję. Często z biegiem czasu umiejętności te się zazębiają, ale dobrze wiedzieć na co się decydujemy i czego możemy się spodziewać. Dlatego poproś o możliwość przejrzenia przykładowej całej dokumentacji związanej z projektem. Mam tu na myśli rysunki techniczne i opisy oraz specyfikacje wykonywanych wcześniej projektów. Architekt, który nie ma się czego wstydzić, na pewno podczas pierwszego spotkania chętnie pokaże Ci swoje prace.
Piękne początki!
Kiedy zdobędziesz już pierwsze informacje, zdecydujesz się na konkretną pracownię czy osobę, zaczyna się współpraca. Nieważne czy to będzie biuro, czy samodzielny architekt, zwróć uwagę na kilka kwestii, które można wyłapać już podczas pierwszej rozmowy albo spotkania.
Zamieniam się w słuch
Czyli szereg umiejętności interpersonalnych, które projektant powinien pokazać podczas spotkania. Dobry architekt wnętrz musi umieć słuchać! Przychodzisz chcąc stworzyć dla siebie idealną przestrzeń. Powinien Ci zatem doradzić, co ma sens, co nie, co się sprawdzi, co będzie dobrze wyglądać, ale nie będzie żył w tej przestrzeni. Dlatego jeśli powiesz, że wolisz wannę od prysznica, czy lastryko od marmuru i nie będzie dobrej przyczyny, żeby powiedzieć nie, to powinien Ci pomóc zrealizować Twoje wybory i marzenia. Tu od razu wyskakują kolejne cechy – odwaga i otwartość. Odwaga do robienia nowych rzeczy, projektowania inaczej niż do tej pory właśnie w wyniku inspiracji od Klientów. Otwartość na pomysły, komentarze, sceptycyzm. Często w pracy architekta musimy wykazywać się empatią i umiejętnością mediacji. Musimy rozumieć potrzeby wielu zainteresowanych osób (np. żona, mąż, dzieci), skąd się biorą, a często je godzić. Takiej osoby szukacie.
Człowiek miliona i jednego pytania
Tak powinno być. Powinieneś zostać zasypany gradem pytań, aż się nie podniesiesz. Architekt projektuje dla Ciebie! Musi naprawdę dobrze poznać Ciebie i Twoje intymne zwyczaje. A pytania pomagają. Jeśli nie zapyta o nic, lub mało, powinno Cię to zaniepokoić. Chyba, że jest Sherlockiem Holmesem i rozszyfrował Cię od pierwszego wejrzenia 😉
Uśmiechnij się
Twój architekt powinien emanować pozytywną energią i nastawieniem oraz mieć poczucie humoru. Kilka rzeczy w trakcie pracy projektowej, wybierania materiałów lub samego remontu może przebiec inaczej niż planowałaś/planowałeś. W takich momentach, naprawdę przyda się ktoś, kto rozładuje całą sytuację i pomoże wyjść na prostą.
Dosłownie na czas
Wasz kontakt od samego początku powinien przebiegać gładko. A dane słowo powinno być respektowane. Bez zbędnych opóźnień. To podstawa każdego dobrego biznesu nie tylko w architekturze wnętrz.
Znajomość swojego fachu!
Tak, jak już wspominałam, poproś o wgląd w poprzednio zrealizowane projekty, podpytaj o detale, zapytaj o koncepcję na Twoje miejsce na ziemi. W ten sposób sprawdzisz czy architekt zna się na ergonomii, a jego estetyka Ci odpowiada, czy ma poczucie przestrzeni, wiedzę o wykonawstwie i materiałach. To jest niezwykle istotne! Inaczej skończysz z projektem, który nie będzie możliwy do wykonania lub będzie w najlepszym układzie średni.
Koniec końców
To kilka podstawowych cech, na które powinieneś zwrócić uwagę i naprawdę zachęcam do tego, żebyś to zrobił. Szkoda czasu i pieniędzy na współpracę, która jest dla Ciebie męcząca lub, co gorsza na projekt, z którego nie będziesz zadowolony. Poszukiwania tego jedynego zawsze są prawdziwą przygodą, ale mam nadzieję, że dzięki temu wpisowi będą odrobinę prostsze. Chyba, że skusisz się na DCS.studio, ponieważ tu otrzymasz to i więcej! 😊
Napisz komentarz